Start LifestyleGadżet dla mamy i dziecka Nie ufasz swojemu dziecku? Kup mu lokalizator

Nie ufasz swojemu dziecku? Kup mu lokalizator

przez Patrycja Hoffmann
Lokalizator dziecka, gdzie jest moje dziecko?

Kiedyś mówiło się, że kontrola jest najlepszą formą zaufania. Prawdopodobnie to stare powiedzenie sprawdza się do dziś. Wielu z nas chciałoby zapewnić bezpieczeństwo swoim dzieciom, dlatego też wykorzystujemy różne urządzenia do tego, by sprawdzić co robi nasz starszak, gdzie się znajduje, czy czegoś nie potrzebuje. Oczywiście wszystko można załatwić za sprawą jednego telefonu, ale wielu rodziców nie kupuje swoim dzieciom komórki w tak młodym wieku. Rozwiązaniem może okazać się lokalizator dziecka! Zapewnia łatwą komunikację, ma wiele przydatnych funkcji, a do tego w wielu przypadkach wygląda bardzo atrakcyjnie. Będziesz mógł skontrolować swoje dziecko w każdej chwili, wystarczy, że będzie miał ze sobą przedmiot lokalizacyjny, to znaczy opaskę, zegarek, brelok lub aplikację mobilną.

Brak zaufania, a kontrolowanie dziecka

Wielu rodziców podkreśla, że na tyle ufa swojemu dziecku, że nie musi go kontrolować. To naprawdę zrozumiałe, ponieważ zaufanie jest podstawą tworzenia relacji w rodzinie. Niemniej jednak warto wiedzieć co się dzieje z dzieckiem na przykład na wycieczce szkolnej, podczas drogi powrotnej ze szkoły, czy w czasie wyjścia do sklepu, wyjazdu nad jezioro albo basen. I wcale nie chodzi tu o brak zaufania do dziecka, ale codziennie słyszy się historie, w których dzieci przeżywają większe lub mniejsze przygody i oczywiście nie zawsze są one pozytywne. Lokalizator dziecka nie jest więc ograniczeniem, a noszenie go przykrym obowiązkiem. Ma on służyć jedynie pomocy, w razie gdyby zaszła taka potrzeba i nie jest ingerencją w prywatność. Kontrolujesz swoje dziecko? Bardzo dobrze, ale ufaj mu, a na pewno odwdzięczy się tym samym. Poniżej propozycje ciekawych lokalizatorów, które można znaleźć na rynku.

Zegarek z GPS

Lokalizator dziecka w formie zegarka to doskonałe rozwiązanie. Jest wygodne, a w ofercie sklepów pojawiają się co raz to nowe wzory i kolory. Bardzo fajną propozycją jest wodoodporny, dotykowy zegarek lokalizacyjny z GPS Kiddo Mizu Touch marki KAMIUMI. Brzmi odrobinę po japońsku, ale to naprawdę bardzo przydatny gadżet. Lokalizator dziecka w tym zegarku posiada trzy tryby pracy: tryb codzienny, tryb weekendowy (oszczędzanie baterii) oraz pozycjonowanie w czasie rzeczywistym. Lokalizacja wyświetlana jest na mapie telefonu rodzica, który może odtworzyć trasę z historii. Pozycję można określić z dokładnością do 10 metrów! W razie niebezpieczeństwa maluch może wykorzystać przycisk SOS, który powoduje wysyłanie wiadomości i połączeń alarmowych na zdefiniowane numery. Kontrola rodzicielska ma również interesujące funkcje: nasłuch, który pozwala na słuchanie tego, co dzieje się wokół dziecka, natomiast dziecko nie słyszy rodzica, a także wyznaczanie bezpiecznego obszaru – jeśli potomek opuści bezpieczny obszar na telefonie rodzica pojawi się powiadomienie.

Lokalizator dziecka, gdzie jest moje dziecko?

Lokalizator w breloczku

Zegarek może okazać się zbyt drogi, dlatego do kontrolowania można wykorzystać także lokalizator dziecka w breloczku. Najciekawsze propozycje posiada marka notiOne. Maleńkie, stylowe breloczki są prawie niezauważalne. Można przymocować je do kurtki, tornistra, albo jakiegokolwiek elementu, który jest stały. Pozwala on na sprawdzanie w darmowej aplikacji na telefon miejsca, w którym znajduje się dziecko. To nie wszystko! Lokalizator ten nie wskazuje jedynie miejsc w pobliżu, ale może także przekazywać sygnał z drugiego końca Polski! Zawsze masz pewność, że znajdziesz swoje dziecko. Działanie tego gadżetu jest bardzo proste: brelok przypięty do jakiejś części garderoby, kluczy lub plecaka wysyła ciągły sygnał nadawczy. Przetworzona informacja o lokalizacji notiOne jest przekazywana na smartfona i wyświetlana w aplikacji. Prosto i przejrzyście dla zapewnienia pełnej kontroli.

Lokalizator dziecka, gdzie jest moje dziecko?

Gdzie jest dziecko? Aplikacja mobilna

Wielu rodziców już od najmłodszych lat zaznajamia dzieci z urządzeniami mobilnymi, takimi jak telefon komórkowy lub tablet. Umiejętności te mogą okazać się niezwykle przydatne, a smartfon dla dziecka niekoniecznie jest złym pomysłem. Jeśli nauczymy córkę lub syna korzystać z nich mądrze i odpowiedzialnie to na pewno będzie doskonały pomysł. Jednym z powodów dla których warto kupić dziecku smartfon jest aplikacja „gdzie jest dziecko”. Jak sama nazwa wskazuje jest to lokalizator dziecka, który działa po sparowaniu dwóch urządzeń mobilnych. Wyrażenie zgody jest konieczne jedynie przy pierwszej próbie lokalizacji, dlatego przed oddaniem w ręce dziecka telefonu warto ją uruchomić. Dodatkowo istnieje możliwość zdefiniowania obszarów, w których przebywa bliski oraz powiadomienia, gdy je opuści. Najważniejsza jest jednak opcja wezwania SOS. Po jej wciśnięciu do zgłoszenia zostanie dołączone także zdjęcie lub video oraz lokalizacja z jakiej zgłoszenie zostało nadane.

Lokalizator dziecka, gdzie jest moje dziecko?

Lokalizator dla dziecka – na co zwrócić uwagę

To nie jest tak, że pierwszy lepszy lokalizator okaże się tym najlepszym. Ale zacznijmy od początku. Taki gadżet nie może przeszkadzać dziecku, a więc jeśli będzie to breloczek czy zegarek, musi być wygodny w codziennym użytkowaniu. Aplikacja mobilna nie powinna natomiast wysyłać natrętnych informacji i powiadomień do dziecka. To bardzo ważne, bo dzięki temu maluch nie będzie się wstydził takiego akcesorium wśród rówieśników. Przy lokalizatorach namacalnych warto zwrócić uwagę na to, by był odporny na różnego rodzaju warunki atmosferyczne. Wodoodporność mile widziana, w końcu dzięki temu będzie można wskoczyć do basenu z zegarkiem, albo iść w deszczowy dzień ze szkoły bez obawy o jakiekolwiek zakłócenia. Co jeszcze? Warto zbadać pojemność baterii i szybkość jej zużywania! Wtedy nie popełnimy żadnej wpadki, a aplikacje będą działały zgodnie z przeznaczeniem.

Duża ingerencja w prywatność dziecka

Wielu czytających ten tekst na pewno nie wyobraża sobie takiego kontrolowania dziecka. System lokalizacji może okazać się zbyt dużą ingerencją w jego prywatność. Czy takie myślenie jest słuszne? Każdy rodzic odpowiada za swoje dziecko do osiemnastego roku życia. Zagwarantowanie mu bezpieczeństwa to jedno z podstawowych zajęć, jakie powinno pochłaniać rodzica. Ale to nie musi być akcja uknuta przez rodziców. Z dziećmi chodzącymi już do szkoły warto usiąść i szczerze porozmawiać, a także zaprezentować możliwości takich urządzeń. Wystarczy powiedzieć o swoich obawach, a także o tym co może spotkać dziecko w trakcie podróży do szkoły. Po zakupie lokalizator powinien być omówiony: zasady jego działania, możliwość wykorzystania przycisku SOS, a także informacja o tym, że nie jest to kontrola i brak zaufania, tylko chęć pomocy. Prawdopodobnie taka rozmowa pozwoli Wam wspólnie dojść do wniosku, że będzie to dobre rozwiązanie i pomoc w sytuacjach zagrożenia.

A czy Ty wykorzystasz lokalizator do kontrolowania swojego dziecka?

You may also like

Zostaw komentarz